Unia Europejska prawdopodobnie w dalszym ciągu będzie prowadziła samotną politykę klimatyczną

Komisja Europejska w celu stabilizacji konkurencyjności gospodarki, która obciążona jest unijną polityką klimatyczną, dąży do wprowadzenia podatku od śladu węglowego na produkty spoza Unii Europejskiej, których produkcja wiąże się z wysoką emisją CO₂.[1] Jednakże w związku z tym iż pandemia koronawirusa uderzyła w gospodarkę, obecnie uwaga wszystkich skierowana jest raczej na walkę z jej gospodarczymi skutkami aniżeli na działania pro-klimatyczne, w tym na wprowadzenie podatku od śladu węglowego.  Mimo, iż docelowo nowe rozwiązanie byłoby źródłem finansowania rozwiązania problemów wywołanych pandemią, wydaje się że obecna sytuacja epidemiologiczna może skutkować spadkiem znaczenia proponowanej przez UE inicjatywny. A z kolei brak tego mechanizmu skutkować będzie znacznym obciążeniem krajów unijnych, które na rynku światowym nie będą wystarczająco konkurencyjne.[2] Tak więc, istnieje wysokie prawdopodobieństwo, że  podatek od śladu węglowego, ze względu na sytuację pandemiczną czy opór polityczny nie zostanie nałożony na partnerów zagranicznych, takich jak m.in. Chiny czy USA. Wszystko wskazuje na to, że Unia Europejska w dalszym ciągu będzie prowadziła samotną politykę klimatyczną.