Project Image

Jan Deja, Dyrektor biura Stowarzyszenia Producentów Cementu zwraca uwagę na problem, jakim może być wyprowadzenie przemysłu cementowego poza granice  Polski oraz całej Unii Europejskiej. Wówczas Europa zostanie zmuszona do sprowadzania tego produktu z Turcji, północnej Afryki czy zza jej wschodniej granicy, gdyż zapotrzebowanie się nie zmniejszy.[1]A z kolei import spowoduje większą emisję CO2, ponieważ poza emisją pochodzącą z produkcji dochodzi jeszcze emisja wytworzona podczas transportu. Dyrektor informuje, iż unijna branża cementowa nieustannie pracuje nad możliwościami maksymalnego zmniejszenia emisji dwutlenku węgla na każdym etapie produkcji cementu, jednakże należy wziąć pod uwagę, że około 63% emisji CO2 w przemyśle cementowym to emisja procesowa, której nie da się wyeliminować.[2] Ponadto, europejska branża cementowa skupia się nad technologiami  wychwytu, składowania oraz dalszego wykorzystania CO2, jak również ograniczania emisji CO2 w produkcji klinkieru. Zdaniem Dei, zarówno beton jak i cement nie są zagrożeniem dla klimatu, natomiast mogą odegrać istotną rolę w procesie  rozwiązywania wielu problemów związanych ze zmianami klimatycznymi i emisją CO2. Co więcej, zauważa, że przemysł cementowy odgrywa istotną rolę w procesie transformacji energetycznej, gdyż farmy wiatrowe czy elektrownie wodne nie powstaną bez tego surowca. W opinii dyrektora produkty wytwarzane w przemyśle cementowym niewątpliwie wpisują się w strategię Europejskiego Zielonego Ładu, w związku z czym przemysł unijny powinien być chroniony granicznym podatkiem węglowym. [3]



[1] https://www.wnp.pl/budownictwo/europejski-zielony-lad-bedzie-iluzja-jesli-wyprowadzimy-przemysl-z-unii-europejskiej,361549.html

[2] https://www.wnp.pl/budownictwo/europejski-zielony-lad-bedzie-iluzja-jesli-wyprowadzimy-przemysl-z-unii-europejskiej,361549.html

[3] https://www.wnp.pl/budownictwo/europejski-zielony-lad-bedzie-iluzja-jesli-wyprowadzimy-przemysl-z-unii-europejskiej,361549.html