Węgiel to nie tylko paliwo, możliwości jego wykorzystania jest wiele
Janusz Olszowski, Prezes Górniczej Izby Przemysłowo-Handlowej zauważa, iż w dobie działań na rzecz klimatu należy zacząć mówić o korzyściach, jakie dostarcza węgiel, gdyż obecnie stał się „chłopcem do bicia”.[1] Zdaniem Olszowskiego, najważniejszą rolą, jaką węgiel spełnia w Polsce to zapewnienie bezpieczeństwa energetycznego. Jednocześnie zauważa, iż węgiel to nie tylko paliwo, ale też surowiec, który wykorzystuje się do produkcji koksu i stali, paliwa ekologicznego, jakim jest wodór, czy takich materiałów jak nanorurki i grafen. Ponadto zwraca również uwagę na problem, jaki może mieć miejsce w chwili wycofania węgla z gospodarki europejskiej. Wówczas niezwykle prawdopodobne jest zjawisko „wycieku przemysłu” poza granice Unii, a: „emisja wyrzucona poza Europę nie zmniejszy skali globalnego problemu z klimatem”.[2] Możliwości wykorzystania węgla jest wiele. Przykładem może być proces gazyfikacji węgla, w wyniku którego powstaje gaz syntezowy - surowiec do produkcji wodoru oraz wielu innych substancji chemicznych, np. metanolu i olefin. Z kolejnym przykładem – koksowania węgla – można powiązać wizję przemysłu i gospodarki 4.0 poprzez materiały węglowe i wodór, których potencjał nie jest wykorzystany. Proces przetwórstwa smoły węglowej dostarcza włókna i kompozyty węglowe wykorzystywane na szeroką skalę w przemyśle lotniczym. Co więcej, produkty powstałe z przetworzenia smoły węglowej znajdują również zastosowanie w bateriach litowych. Tak więc, węgiel jest paliwem, ale i surowcem nadal potrzebnym, który może być czystym źródłem energii w przemyśle stalowym, lotniczym, motoryzacyjnym i innych. [3]
[1] https://www.wnp.pl/gornictwo/choc-wielu-skazuje-go-na-smierc-dla-polskiego-wegla-istnieje-zycie-po-zyciu,355331.html
[2] https://www.wnp.pl/gornictwo/choc-wielu-skazuje-go-na-smierc-dla-polskiego-wegla-istnieje-zycie-po-zyciu,355331.html
[3] https://www.wnp.pl/gornictwo/choc-wielu-skazuje-go-na-smierc-dla-polskiego-wegla-istnieje-zycie-po-zyciu,355331.html